piątek, 16 października 2015

Co z tym facebookiem?

Zaczynam powątpiewać w sens prowadzenia funpage'a na facebooku. Moje posty nie docierają do wszystkich osób, które polubiły mój blog, a przecież taki był mój zamysł, by poprzez funpage informować o najnowszych postach WSZYSTKIE osoby, a nie tylko część z bliżej i dalej niewyjaśnionych przyczyn.

Jednakże dziś to już było przysłowiowe przegięcie. Moja dzisiejsza notka dotarła do 49 osób. Zresztą sami zobaczcie.


Nie mogę sobie pozwolić na to, by każdą notkę promować za określoną opłatą. Pozostaje jedynie prosić, byście odwiedzali mój blog niezależnie od tego, co pokazuje facebook. 

Według moich obserwacji żaden wpis nie dotarł do wszystkich osób, które polubiły mój blog na facebooku, a przecież w tym celu klikamy lajka, żeby być na bieżąco z nowościami na blogu.

 Ogromnie to rozczarowujące niestety.

Aktualizacja 2021
Teraz jest jeszcze gorzej. Na fb nie pojawiają się posty zalajkowanych stron, ale za to cała masa takich "promowanych", które w ogóle mogą nie interesować. Ten portal społecznościowy stał się tablicą reklamową i tubą propagandową. 
Dlatego zapraszam na mój kanał na YT Kawa z mlekiem, a najnowsze wieści przedstawiam w zakładce "Społeczność".