Cytrynowiec

Witam po długiej przerwie. Wracam z przepysznym ciastem cytrynowym. Akurat na gorące dni przedstawiam przepis pyszny biszkopt przełożony niezwykłym kremem, który po schłodzeniu przypomina cytrynowy sorbet, z polewą czekoladową i lukrem cytrynowym. Po prostu coś niewiarygodnie pysznego. Serdecznie polecam :-)

Do przepisu został dołączony filmik -> na końcu posta.

* * *

Składniki (proporcje na blachę o wymiarach 24 cm x 24 cm)

Biszkopt:

• 180 g mąki krupczatki (wersja bezglutenowa: 90 g mąki z ziaren amarantusa + 90 g mąki ziemniaczanej)
• 200 g cukru
• 6 jajek (żółtka i białka osobno)
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia

Krem cytrynowy:

• 125 g masła
• 180 g cukru
• 500 ml wody
• 2,5 łyżki mąki ziemniaczanej
• 2 cytryny

Polewa czekoladowa:

• 100 g masła
• 2 łyżki kakao
• 5 łyżek cukru pudru
• odrobina mleka

Lukier cytrynowy:

• ok. 3 łyżki cukru pudru
• sok z 1 cytryny

Wykonanie:

1. Zaczynamy od przygotowania biszkoptu. Do miski wbijamy białka, żółtka do osobnej miseczki. Dodajemy szczyptę soli, 200 g cukru i ubijamy na sztywno.

2. Do ubitych białek stopniowo dodajemy po jednym żółtku i ubijamy na najwolniejszych obrotach.

3. 180 g mąki krupczatki mieszamy z 1 łyżeczką proszku do pieczenia i wsypujemy stopniowo do masy dalej miksując na najwolniejszych obrotach.

Nagrzewamy piekarnik do temperatury 180 stopni C.

4. Następnie ciasto biszkoptowe przelewamy do foremki o wymiarach 24 cm x 24 cm. Dno foremki wykładamy papierem do pieczenia.

5. Pieczemy przez ok.35-40 minut w nagrzanym piekarniku, na drugiej półce od dołu, z grzaniem góra-dół.

6. Upieczony biszkopt pozostawiamy do wystudzenia w foremce. Gdy już wystygnie to ściągamy papier ze spodu i przecinamy go na pół. Staramy się nie usuwać swoistej skórki z wierzchu biszkoptu. Bez niej polewa czekoladowa wsiąknie w ciasto.

7. Na tarce o drobnych oczkach trzemy skórkę z dwóch sparzonych wcześniej cytryn.

8. Następnie wyciskamy z nich sok.

9. Do szklanki wsypujemy 2 i pół łyżki mąki ziemniaczanej i zalewamy to wodą - pół szklanki, i miksujemy.

10. Do rondelka przekładamy 125 g masła, wlewamy 2 szklanki wody (500 ml).

11. Wsypujemy 180 g cukru i zagotowujemy całość.

12. Do wcześniej przygotowanej wody z mąką ziemniaczaną dodajemy startą skórkę z cytryny.

13. Wlewamy sok z cytryny i miksujemy.

14. Do gotującej się masy dodajemy przygotowaną wcześniej mieszankę z mąką ziemniaczaną, sokiem i skórką z cytryny i przygotowujemy swoisty budyń. Gotujemy aż zgęstnieje.

15. Gorący "budyń" wylewamy na pierwszy blat biszkoptu.

16. Przykrywamy drugim blatem biszkoptu i odstawiamy do wystudzenia - ok. 30 minut.

17. Przygotowujemy polewę czekoladową: składniki polewy umieszczamy w rondelku i na wolnym ogniu podgrzewamy aż składniki się połączą. Gdy trochę przestygnie to polewamy ciasto.

18. Przygotowujemy lukier. Nie musi być dużo lukru, tylko trochę: 3 łyżki cukru pudru mieszamy z sokiem z cytryny.

19. Następnie lukrem na polewie czekoladowej malujemy esy-floresy. I umieszczamy ciasto w lodówce na całą noc. Kroimy następnego dnia i zajadamy. Jest przepyszne. Serdecznie polecam :-)

Poniżej zapraszam na filmik: