
Dziś przedstawiam przepis dla entuzjastów gołąbków, tym razem w wersji trochę mniej czasochłonnej, bez zawijania. Kapustę siekamy i mieszamy ze wszystkimi składnikami, a smak potrawy - wyjątkowy.
Z podanych proporcji wychodzi spora ilość gołąbków, w klasycznym naczyniu żaroodpornym - jakieś trzy piętra "kotlecików".
Bardzo smaczne i sycące danie - na drugi dzień oczywiście jeszcze smaczniejsze.
Ogromnie polecam :-)
Danie jest z natury swej bezglutenowe.
Do przepisu został dołączony filmik (14.09.2018).
* * *