Proponuję przepis na delikatne i chrupiące gofry bez mąki pszennej - bezglutenowe gofry gryczane. Są przepyszne i królują na naszym stole.
Gofry te przyrządzam na gofrownicy z Lidla, takiej serduszkowej, na której powstają dość cienkie gofry. I ten przepis jest dedykowany głównie do posiadaczy takiej gofrownicy. Nie wiem, jak ten przepis zadziała na takiej klasycznej kratkowanej gofrownicy.
Na tej lidlowskiej gofrownicy gofry pszenne nie udają się zbyt smaczne, generalnie są twarde, a jak poleżą to "flaczeją" i robią się gumowe, w odróżnieniu od tych gryczanych, które są przepyszne, chrupiące i nie gumowacieją.
Zatem serdecznie polecam moje bezglutenowe gofry gryczane.
Dnia 17.09.2018 r. do przepisu został dołączony filmik - na końcu posta.
I jeszcze mała uwaga: by gofry się w ogóle udały, gofrownica powinna mieć moc powyżej 1000 W, te co mają 750 W - są do niczego.
Składniki:
- 160 g mąki gryczanej
- 20 g skrobi ziemniaczanej (1 łyżka)
- 20 g mąki ryżowej (1 łyżka)
- półtorej łyżki cukru
- szczypta soli
- 50 g miękkiego masła
- 2 jajka (żółtka i białka osobno)
- ok. 330 ml mleka
1. Najpierw w misce mieszamy wszystkie suche składniki. Inna opcja (80 g mąki gryczanej, 60 g mąki kukurydzianej, 20 g mąki ryżowej, 20 g skrobi kukurydzianej -> mieszanie tych mąk jest naprawdę dowolne, można dać mąkę jaglaną zamiast kukurydzianą itd., itd., itd., i jeszcze na koniec - ilość mleka też zależy od wilgotności mąki.
2. Następnie dodajemy masło, żółtka i 1/3 mleka i mieszamy mieszadłem.
3. Wlewamy pozostałą część mleka i mieszamy na gładką masę.
4. Z pozostałych dwóch białek ze szczyptą soli ubijamy pianę na sztywno i dodajemy do masy gofrowej. W tym czasie nagrzewamy gofrownicę.
5. Chochelką nalewamy ciasto na rozgrzaną gofrownicę i pieczemy na złoto.
6. Na mocnej gofrownicy powyżej 1000 W pieczenie trwa około 3-4 minut, na słabej dwa razy tyle.
7. Gotowe gofry posypujemy cukrem pudrem.
Zapraszam na filmik:
Przepis brzmi baaardzo zachęcająco, wypróbuję na Franiu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i trzymam kciuki za blog:)
Dziękuję ogromnie i życzę smacznych gofrów. Pozdrawiam serdecznie :-)
UsuńDam znać, czy mi wyszły ;-)
UsuńMam nadzieję, że wyjdą. Kucharzenie bez mąki pszennej nie jest łatwe, ale rezultat motywuje. Po zjedzeniu stosu gofrów nie ma uczucia ciężkości.
OdpowiedzUsuńPrzepyszne!!!
OdpowiedzUsuńGofry zrobiłam z drugiego przepisu mieszanek mak. Użyłam mleka roślinnego.
Polecam pychotka😊
Ogromnie się cieszę i pozdrawiam cieplutko :-)
UsuńCiekawa propozycja
OdpowiedzUsuń