
Zapraszam dziś na przepyszne ciasteczka imbirowe, chrupiące, aromatyczne, z nutą ostrości. Przepis pochodzi z mojej skarbnicy przepisów, z mojej teczki, w której na różnych karteluszkach mam przepisy od mamy, cioć, znajomych, koleżanek i sąsiadek czyli przepis z historią, takie właśnie uwielbiamy najbardziej i Wam serdecznie polecam.
Ten przepis nie wymaga chłodzenia ciasta, nie wymaga wałkowania ani żadnych foremek, takie ciasto na szybko - zagniatamy, potem odrywamy kawałeczki, kulamy i dociskamy palcami do blaszki. Proste, łatwe i przyjemne i przepyszne :-)
Do przepisu dołączony jest filmik -> na końcu posta.
* * *