Ryż po kantońsku (bezglutenowy + wersja wegańska)

Dziś przepis na naszą ulubioną wersję dania ryżowego, oczywiście bezglutenowego. W sieci jest wiele przepisów na ryż po kantońsku, mój pochodzi z programu kulinarnego w telewizji, który wieki temu widziałam, więc dokładnie nie pamiętam ani stacji ani tytułu programu. Przepis urzekł mnie swoją prostotą, ponieważ w pierwotnej wersji opierał się wyłącznie na ryżu, cebuli, jajkach i kapuście pekińskiej. Ja go nieco zmodyfikowałam i chyba utrafiłam z tym w dziesiątkę, bo chociaż moja rodzinka nieliczna jest, to gar tego dania, który wystarczyłby na dwa obiady, zostaje pochłonięty w jeden wieczór. Serdecznie polecam :-)

Do przepisu dołączyłam filmik dostępny na końcu posta.

Przepis przedstawiam również w wersji wegańskiej.

Serdecznie polecam :-)

* * *

Składniki:

• 3 torebki ryżu
• 3 jajka (wersja wegańska: 125 g klasycznego tofu)
• 2 cebule
• 1 marchewka
• 1 puszka kukurydzy
• 1 czerwona papryka
• pół kapusty pekińskiej
• oliwa z wytłoczyn do smażenia
• około 2 łyżki masła
• około 2 łyżki sosu sojowego jasnego (bezglutenowy dostępny w sklepach internetowych)
• sól, pieprz, papryka słodka, curry, odrobina ostrej papryki

Wykonanie:

1. Cebule kroimy w pół talarki lub drobniej, marchewkę w słupki, jajka wbijamy do miseczki.

2. Na rozgrzanej oliwie smażymy cebulę do zeszklenia.

W międzyczasie w osobnym garnku gotujemy ryż, jak zwykle.

3. Jajka odrobinę solimy i pieprzymy i rozkłócamy widelcem. Wersja wegańska: w dłoniach rozkruszamy tofu i wrzucamy do smażącej się cebuli, wyglądem nie różni się od jajka, smak doskonały).

4. Rozkłócone jajka wlewamy cienkim strumieniem do smażącej się cebuli, cały czas mieszając.

5. Następnie sypiemy słodka papryką w proszku i curry.

6. Następnie dodajemy pokrojoną marchewkę i kukurydzę, odrobinę solimy, mieszamy i smażymy.

7. Dodajemy ugotowany ryż, mieszamy, dodajemy też masło, żeby danie nie było zbyt suche, zamiast masła można dodać oliwy.

8. Dodajemy pokrojoną w paski paprykę.

9. Następnie dodajemy posiekaną kapustę pekińską, odrobinę solimy, mieszamy.

10. Na samym końcu dodajemy sos sojowy i odrobinę ostrej papryki i gotowe. Na zimno to danie też świetnie smakuje.

Smacznego :-)

Wersja wegańska poniżej:

Poniżej zapraszam na filmik: