Dziś przedstawiam kolejny przepis z czasów PRLu - przepyszne drożdżowe bułeczki z marmoladą, które piekła moja mama.
Ciasto jest bardzo wdzięczne, świetnie się zagniata, nie klei się ani do rąk, ani do stołu.
Te bułeczki można nadziać zarówno na słodko - marmoladą, nutellą, ale też na słono, bo ciasto jest uniwersalne.
Do przepisu dołączony jest filmik -> na końcu posta.
Serdecznie polecam :-)
* * *
Składniki (proporcje na ok. 10 bułeczek):
- 500 g mąki pszennej
- 200 ml mleka + 1 łyżka do drożdży
- 3 jajka
- 30 g drożdży
- 1 paczka cukru waniliowego
- 2 łyżeczki cukru
- 80 g masła
- szczypta soli
- marmolada
1. Mleko - jeżeli jest bardzo zimne, to podgrzewamy, a następnie odlewamy większość do innego kubka, ponieważ ta niewielka ilość potrzebna jest do rozpuszczenia drożdży, wraz z łyżeczką cukru. 80 g masła rozpuszczamy i studzimy.
2. Do miski wsypujemy pół kilo mąki pszennej. Dodajemy cukier waniliowy, łyżeczkę cukru, szczyptę soli i mieszamy. Następnie robimy w mące wgłębienie, w to wlewamy rozpuszczone drożdże, przysypujemy lekko mąką i czekamy, aż drożdże wyrosną ponad mąkę. Gdy już wyrosną, przemieszamy, dodajemy 2 jajka, rozpuszczone masło, mleko, mieszamy i zagniatamy ciasto.
3. Zagniecionym ciastem uderzamy trzy razy o stół, następnie kulę z ciasta wkładamy do miski, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na ok. 1 godzinę. Musi podwoić swoją objętość.
4. Po wyrośnięciu ciasto przekładamy na blat, chwilę zagniatamy, następnie formujemy wałeczek, który dzielimy na 10 części. Każdą część jeszcze chwilę w rękach zagniatamy, następnie rozpłaszczamy, na środek nakładamy po łyżeczce marmolady, zbieramy brzegi, sklejamy i naprężamy wierzch bułeczki. Układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia łączeniem od spodu.
5. Bułeczki na blasze przykrywamy ściereczką i odstawiamy do napuszenia na 15-20 minut.
Nagrzewamy piekarnik do temperatury 180 stopni C (wszystko zależy od piekarnika, ewentualnie należy piec w temperaturze 190 stopni C).
Bułeczki, tuż przed włożeniem do piekarnika, smarujemy rozkłóconym jajkiem z łyżką mleka.
Wkładamy do nagrzanego piekarnika na środkową półkę i pieczemy z grzaniem góra-dół przez 20-25 minut. Mają upiec się na złoto-brązowy kolor. Smacznego :-)
Zapraszam na filmik:
Do porannej kawki na pewno świetnie się przydadzą:) Super przepis
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam serdecznie :-)
UsuńSzukam przepisu jakiego używała moja babcia do pieczenia fantastycznych bułeczek, ten przypomina jej pracę to może będzie strzałem w dziesiątkę 🤔
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz i pozdrawiam serdecznie :-)
UsuńDziękuję za przepis .Rewelacyjny...
OdpowiedzUsuńJak tylko dzieciaczki zasnęły zabrałam się za bułeczki i muszę przyznać pyszne :) . Na śniadanko jak ulał... Pozdrawiam
Czy można je posypać cukrem po posmarowaniu jajkiem? 🤔
OdpowiedzUsuń