
Spaghetti carbonara to kolejny obiad z serii tych w pół godziny. Nieskomplikowane składniki i gwarantowany pyszny smak.
Moja receptura jest wersją carbonary, która nie wiedzieć czemu wzbudza skrajne emocje, a to po prostu makaron z boczkiem, jajkami i serem.
Smak jest najważniejszy.
Moja wersja jest dla tych, co lubią ścięte jajka, bo jeśli chodzi o surowiznę, to u mnie tylko kogel-mogel, dlatego ścinam jajka w carbonarze.
Ale jest wersja, w której wrzucamy ugotowany makaron do usmażonego boczku i dopiero do tego wlewamy jajka lub same żółtka i jeszcze możemy do tego dolać trochę wody z makaronu. Wtedy tworzy się sosik, ale mnie nie na tym zależy. Ja lubię ścięte jajka i chrupiący boczek i moja wersja jest dla tych, co lubią podobnie.
Jedzmy smacznie i bawmy się dobrze :-)
Życzę smacznego :-)
Jeżeli użyjemy makaronu bezglutenowego, wtedy nasza carbonara będzie bezglutenowa.
Do przepisu dołączony został filmik (16.08.2019 r.) -> na końcu posta.
* * *