środa, 20 września 2017

Wegański i bezglutenowy makowiec z suchego maku #17

Wegański i bezglutenowy makowiec
Na weganizmie mija ochota na podjadanie słodyczy, naprawdę wystarczą owoce, warzywa i orzechy, w pełni zaspokajają potrzeby moich kubków smakowych, ale jednak czasem można skubnąć coś innego, ale też przekonać się, że upieczenie wegańskiego i bezglutenowego ciasta jest możliwe :-)

To jest mój własny przepis -> klik , ale że jest dość mocno zmieniony, dlatego występuje w osobnym poście.

Tajemnicą sukcesu jest woda po ciecierzycy, pamiętajcie, nigdy jej nie wylewajcie :-)

Zapraszam :-)

* * *
Składniki (proporcje na keksówkę o rozmiarach 30-12cm mierząc od góry):
  • 4 łyżeczki mielonego siemienia lnianego + woda
  • 1 szklanka oleju np. słonecznikowego
  • 1 szklanka cukru
  • 1 szklanka suchego maku
  • 1/2 szklanki mąki kukurydzianej
  • 1/2 szklanki skrobi ziemniaczanej
  • 1/2 szklanki mąki z ciecierzycy
  • 2 łyżeczki bezglutenowego proszku do pieczenia
  • zapach migdałowy
  • schłodzona woda z puszki ciecierzycy
  • bułka tarta do obsypania formy
  • około 1/2 szklanki cukru pudru (lub więcej)
  • sok, z połowy cytryny (na lukier)
  • trochę mleka roślinnego (gdy ciasto okaże się za gęste)
Wykonanie:
1. Zaczynamy od wsypania 4 łyżeczek mielonego siemienia lnianego do filiżanki i zalania ich wrzątkiem, wody niech będzie trochę więcej. Mieszamy i odstawiamy na bok. To zastąpi nam jajka w cieście.










2. Następnie w misce mieszamy wszystkie suche składniki.















3. Do zmieszanych suchych składników dodajemy nasz "glut" z siemienia lnianego i mieszamy wszystko w mikserze, na wolnych obrotach.












4. Gdy siemię z mąkami się zmiesza mniej więcej, to dolewamy stopniowo olej i dalej mieszamy w mikserze.













5. Następnie dodajemy mak i dalej mieszamy.















6. Schłodzoną wodę po ciecierzycy z puszki ubijamy mikserem jak zwykłe białka jajek. Ubiją się na prawdziwą pianę :-)













7. Jeżeli ciasto z makiem okaże się za gęste, to można dolać trochę mleka roślinnego. Dodajemy zapach migdałowy, jeszcze trochę mieszamy.












8. Następnie ciasto mieszamy z ubitą pianą z wody po ciecierzycy. Nagrzewamy piekarnik do temperatury 180 stopni.













9. Blachę smarujemy na przykład olejem kokosowym i obsypujemy bułką tartą, wlewamy do blachy ciasto. Wkładamy do nagrzanego piekarnika na najniższy poziom.







10. Pieczemy przez 40 minut z grzaniem góra-dół, potem 10 minut z grzaniem tylko od dołu, a następnie 15 minut z termoobiegiem. To są zabiegi na piekarniku Bosch. W zwykłym piekarniku powinno wystarczyć 45 minut pieczenia z grzaniem góra-dół i 10 minut z termoobiegiem.
Upieczone ciasto po przestudzeniu bez problemu "wychodzi z formy".


11. Ciasto wyłożyłam "do góry nogami", bo to ciasto nie urośnie spektakularnie. Robimy lukier mieszając cukier puder z sokiem z połowy cytryny i polewamy ciasto.

Smacznego :-)












6 komentarzy:

  1. Wow, nie jestem fanką kuchni wegańskiej, ale to wygląda bardzo ciekawie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Ciasto wegańskie bez jajek nigdy nie urośnie tak jak to tradycyjne, ale za to dzięki użyciu oleju jest wilgotne, nie takie suche, jak to ma w zwyczaju makowiec z suchego maku, także ten eksperyment mogę uznać za udany i gorąco go polecać :-) Pozdrawiam cieplutko :-)

      Usuń
  2. Wygląda to bardzo bardzo apetycznie! Zaglądam już któryś raz na Twojego bloga i szukam inspiracji. Zaczęłam się nawet zastanawiać czy nie zrobić testów na wszystkie nietolerancje pokarmowe, nie tylko na gluten. Sprawdzałam ostatnio cennik testów i chyba się skuszę..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam tego makowca, popracuję nad innymi ciastami wegańskimi, ale testów nie zrobię, za droga przyjemność. Pozdrawiam cieplutko :-)

      Usuń
  3. Naprawdę rzadko można znaleźć przepis na ciasto, które jest proste w przygotowaniu, niedrogie i smaczne - ten się do nich zalicza :-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, ciasto jest bardzo smaczne, ogromnie polecam :-)

      Usuń